W niedzielę 07.02.2016 w Piątnicy odbył się VI Memoriał Michała Kraskowskiego.

W ramach tego turnieju zorganizowano zawody w dwóch kategoriach: młodziczki i seniorki. Niesamowite emojce, wiele pięknych akcji, oraz bramek,Piątnica Seniorki i młodziczki
oraz… zasłużone zwycięstwo Naszych dziewczyn i  to w obu kategoriach!!! Ale po kolei…

SENIORKI:

Bardzo silna obsada zagościła w turnieju seniorek, gdyż wystąpiły dwa zespoły 2-ligowe (Jantar Ostrołęka i TUR Bielsk Podlaski), oraz lider i wicelider 3 ligi podlaskiej. Mimo iż z pośród tych zespołów to Nasze Dziekie Koty były najniżej notowane, to co pokazały tego dnia wprawiło w wrażenie każdą osobę która choć na chwilę przyszedł obejrzeć zmagania Pań.

Pierwszy mecz i od razu faworyt, 2-ligowy Jantar Ostrołęka, który kilka tygodni wcześniej dość pechowo przegrał w finale w Ostrołęce, gdzie My zajeliśmy również wysokie 4 miejsce. Już pierwsze minuty pokazały że na tej hali czujemy się świetnie. Detronizując akcje ofensywne przeciwniczek, za to co chwilę groźnie wyprowadzając swoje. I tak po nieoczekiwanym, magicznym rajdzie Agnieszki Garbowskiej, która przechwyciła piłkę na swojej połowie, minęła 3 rywalki i przelobowała bramkarkę, mamy 1:0. Po tym golu gra się lekko wyrównała, a dość przypadkowa bramka wyrównująca po rykoszecie, tak jak w przypadku młodszych koleżanek zadziałała na nas jak przysłowiowa płachta na byka. Nie trzeba było długo czekać by po pięknej akcji dwójkowej Lasota – Kędzia tą druga strzeliła bramkę dającą naszemu zespołowi zwycięstwo w tym meczu.

Kolejny przeciwnik to dobrze nam znane koleżanki z Bielska Podlaskiego, które w zeszłym roku awansowały naszym kosztem do 2 ligi, a w której szeregach występują nasze byłe zawodniczki Patrycja Kryńska i Kasia Wojtach. Podbudowane poprzednim meczem nie dałyśmy ani przez chwilę poczuć przeciwniczkom że zdobędą w tym meczu choć jeden punkt i bramkach Leny Trofimiuk, Juli Lasoty, oraz Gabrysi Kędzi wygrywamy 3:1.

Ostatnie decydujące starcie to w tym sezonie nasz główny, choć bardzo sympatyczny rywal – zespół Forty Piątnica. W starciu z gospodarzem turnieju wystarczył nam remis by cieszyc się z zwycięstwa w całym turnieju. Jak każdy mecz między naszymi zespołami było bardzo dużo akcji z jednej jak i z drugiej strony, bardzo dużo emocji godych meczu finałowego, jednak… to my po pięknym strzale z półobrotu w stylu Chucka Norrisa z połowy boiska w wykonaniu Juli Lasoty wychodzimy a prowadzenie. Po tej bramce gra się uspokoiła i przy odrobinie szczęścia mogliśmy podwyższyć, a jak się nie strzela to… po bardzo przypadkowej bramce rywalki wyrównały. Na zmianę wyniku zabrakło jednak czasu a wynik 1:1 DAJE NASZYM WŁÓKNIARECZKOM ZWYCIĘSTWO W TURNIEJU!!! Tytuł Królowej strzelczyń przypadł Gabrysi Kędzi, która miała tyle samo bramek co Julka Lasota, jednak wszystkie dziewczyny  zasłużyły na wielkie brawa. Pot wylany na treningach procentuje.

WYNIKI:

Włókniarz Białystok – Jantar Ostrołęka 2:1 (Garbowska, Kędzia)

Włókniarz Białystok – TUR MOSiR Bielsk Podlaski 3:1 (Trofimiuk, Lasota, Kędzia)

Włókniarz Białystok – Forty Piątnica 1:1 (Lasota)

DZIKIE KOTY GRAJĄ RAZEM – WŁÓKNIARZ BIAŁYSTOK!!!

12666529_888611251236947_1070754540_n

PARTNER
SPONSORZY TECHNICZNI
TABELE WYNIKÓW